Sesja love story to doskonała okazja do spędzenia czasu razem. Uwielbiam kiedy pary traktują to jak randkę, bo często zapominają o całym świecie i skupiają się tylko na sobie. Z Martą i Kamilem wybraliśmy się na plażę, tuż przed zachodem słońca. Wiadomo jak to w Polsce, nigdy nie wiadomo jaka pogoda się trafi, czy nie zbiorą się chmury albo nie zacznie padać. W tym przypadku pogoda dopisała, a chmury tylko dodały uroku. Myślę, że nawet w deszczu z taką zakochaną parą zdjęcia wyszłyby bosko! Miłość, którą mają w oczach, gdy na siebie patrzą sprawia, że zdjęcia wyszły naprawdę przepięknie. Z resztą sami zobaczcie. Jak dla mnie, każda para powinna mieć w albumie takie zdjęcia, bez względu na wiek i staż związku. Nie zastanawiaj się, tylko napisz do mnie i umów się na swoją sesję. Możemy się spotkać wszędzie – pojadę z Wami nawet nad morze, w góry czy za granicę.🙂
I jak podoba Wam się ta sesja love story? Koniecznie dajcie znać w komentarzu. Zachęcam też do zobaczenia innych sesji w moim wykonaniu, a jeśli podoba Ci się mój styl, to zapraszam do zarezerwowania własnego terminu. Wystarczy kliknąć poniższy przycisk. Gwarantuję, że sesje ze mną to dużo zabawy w dobrym humorze, a na koniec będziecie żałować, że to już 🙂